Barbara Górniak prowadzi z widzami twórczą grę. Dzięki zastosowanej przez nią metodzie, nie wiemy, czy świat przedstawiony na fotogramach istniał realnie, czy też powstał dzięki zabiegom dokonanym w ciemni lub poprzez obróbkę komputerową. (…) Niemniej jednak przedstawione zjawiska są nam nieznane, pozbawione logicznych, przyczynowo-skutkowych następstw — odsyłają nas do lirycznych i odległych skojarzeń.